Znam tysiąckrotnie lepsze sposoby na pozycjonowanie niż jeden link na forum, gdzie muszę się sporo jeszcze napisać. Jakby ktoś nie zauważył odpowiadam na każdy post tu i w innym temacie. Spamer-pozycjoner by olał całą resztę.
Za każdym razem gdy wchodzę w ten temat nasuwa mi się myśl o spamerze-pozycjonerze. Doprawdy, nie wiem skąd ona się wzięła.
A teraz reszta. Lena dla której właśnie powstała ta strona dzisiaj przeczytała tą opinię i zrobiło jej się smutno, bo jej marzeniem było posiadanie strony o grach ale zawsze ktoś musi poprzez swój dowcip albo zgoła wrodzoną niechęć do tego co nowe, zniszczyć go. To jej pomysł i jak dla mnie warty wsparcia. Jak dla mnie grafika jest idealna dla strony o grach i nie widzę w niej nic brzydkiego, jak na zaczynającą stronę chyba nie najgorsza.
Bronić swojego dzieła poprzez wywołanie litości? Proszę..
Wie Pan w ile powstała ta strona? W jeden dzień, drugi na naprawę błędów.
Jeden dzień budowanie strony na PHP-Fusion?
Kolejnym razem poświęcić więcej czasu na design oraz samą stronę. I to, uwaga, przed waleniem linkami po forach. Bo na forach się dyskutuje i wyraża swoje opinie, niech sobie to Pan zmiarkuje. Sam utworzyłem już X stron/serwisów/wortali z których tylko mała cząstka ujrzała światło dzienne. Jeżeli mam jakąkolwiek wątpliwość na temat jakości powstałego produktu - nie uploaduję go do sieci a tym bardziej nie rozsiewam linków. Ograniczam się co najwyżej do kilku zaufanych znajomych którzy bez owijania w bawełnę i bez sypania lukrem powiedzą mi, co należy zmienić bądź natychmiast skasować.
Najważniejsza jest natomiast samokrytyka.
Ja przerobię ją na DIVy, niech tylko ogarnę się ze swoim doktoratem i wszystko na stronie zagra i zabuczy, a i divy wejdą. Szukajka? A widział Pan czym jest ta strona? To przerobiony zdrowo PHP-Fusion, to jego szukajka. Pewnie pojawi się post mówiący, że to nie jest dobry skrypt i się do niczego nie nadaje
To nie jest dobry skrypt. Ale da się go ładnie przyszlifować i będzie dobry. Powiedziałem to jako programista, dla którego zdrowy rozsądek
i kilka mądrych stronek jednak ma znaczenie. PS: javascript ≠ php-fusiony
O tak, to w ogóle dajmy sobie wszyscy spokój, gierkolandia, mój hotfix, AQQ a po co my w ogóle mamy istnieć? Niech zostanie jeden portal komputerowy, TPSA, Poczta Polska, Onet i Gadu-Gadu, po jaką chorobę z czymkolwiek zaczynać. Oni mają dłuższy staż od nas. Jak dla mnie powinniśmy się wspierać a nie tylko krytykować. Zadowcipkował Pan, prawda? Może, nie: "pierdylion". Pokazał Pan jaki jest wielki ale komu? Ja pokażę że jestem lepszy, pomogę autorce zrobić portal jaki tylko sobie wymarzy.
Czyli co? Olać content? Znaczy.. nie, zawsze uważałem kopiowanie ogólno-dostępnych zasobów na własne serwery za urocze i warte wysiłku.
Wiesz, dlaczego pogrążasz się z niezbyt wyszukanymi argumentami? Wyjaśnię na przykładach: wskaż mi jedną różnicę pomiędzy Pocztą Polską a różnorakimi kurierami.
Tak, to różnica w świadczeniu usług.
Inne usługi masz tu, inne masz tam. Cena jest odpowiednio inna, masz też zupełnie inną kontrolę nad świadczonymi usługami oraz inną gwarancję na to, że usługa zostanie wykonana zgodnie z grafikiem i że w ogóle zostanie wykonana.
Jaki masz wybór pomiędzy AQQ a GG? To chyba każdy mógłby wymienić przynajmniej kilkadziesiąt różnic. Plus, uwaga, świat nie kończy się na tych komunikatorach. W sieci masz ich jeszcze więcej - ergo - więcej możliwości.
Powrót do topicu: czym się różni Twoja stronka od dylematów Poczta Polska vs kurierzy / AQQ vs GG itp.?
Ty ograniczasz się do kopiowania czyjegoś dzieła.
Jeśli klient będzie mieć TO SAMO na X stronach to zazwyczaj wybierze tą szybszą, ładniejszą i wygodniejszą. Chyba że ma jakiś ukryty sentyment (autor) to wtedy wiadomo, że jego wybór zostanie nagięty przez pryzmat subiektywności.
`Oni mają dłuższy staż od nas.`
I ja mam cię uczyć marketingu?
Zaoferuj coś, co oni nie mają, a potencjalny odwiedzający będzie tym na tyle zainteresowany, by wybrać Twoją stronę nad te inne, starsze.
Ale najpierw zainwestuj w layout, by użytkownik nie uciekł i jednak zechciał zbadać stronę.
PS: nie porównuje się aplikacji desktopowych do skryptów działających po stronie serwera. aplikację musi testować od początku gromada osób na różnych systemach i różnych konfiguracjach by wykryć jak najwięcej potencjalnych błędów ze strony środowiska uruchomieniowego. skrypt działa *zawsze* na tym samym serwerze i jedyna sytuacja, gdy użytkownik końcowy może mieć problemy ze stroną, to silnik renderujący przeglądarki. ale to jest już robota dla designera.