Nieświadomie ściągają przeciętni użytkownicy. Ja (raczej) mogę zrobić to świadomie na swoją odpowiedzialność. Ale bardziej chodzi mi o to, że od dobrego miesiąca nie instalowałem i nie ściagałem, dosłownie nic. Pomijając zapisane zdjęcia z np. allegro.
AdwCleaner pominąłem, bo FRST jak i OTL dostarcza mi odpowiednią ilość materiału. Ale na wszelki wypadek użyłem - log pusty, nic nie znalezione Tego byłem pewien.
A na zakończnie dodam jeszcze, że ten drugi komputer z XP o którym napisałem, wcześniej, uruchamiam może pare razy w roku. Czysty jest na pewno (już sobie darowałem FRST, ale jak macie obiekcje to mogę sprawdzić). Mam tam też avasta (ofc zaktualizowałem) i stawiam, że to coś on miesza.
Uprzedając pytanie, po co mi avast, uważam, że każdy powinien używać jakiegos AV, wiem, że człowiek jest najsłabszym ogniwem, ale warto też mieć dodatkową ochronę.
Użytkownik Vadim edytował ten post 2014.03.29, 20:41