Skocz do zawartości


Zdjęcie

Leczenie przez szpitale & Zapotrzebowanie na karetki.


21 odpowiedzi w tym temacie

#1 Malusiolka

Malusiolka

    Zodiakalny byk!

  • Moderator
  • 549 postów

Napisano 2008.09.01, 11:30

Co myślicie o dzisiejszych szpitalach, ich lekarzach, drogich lekach oraz zapotrzebowanie na karetki? Coraz częściej spotykam się z przypadkami nieprzejmowania bardzo chorych pacjentów przez lekarzy. Dość często widziałam w telewizji i w gazetach różne reportaże na ten temat. Miałam również okazję widzieć to sama na żywo.

Czy nieprzyjmowania pacjentów to rzeczywiście wina lekarzy, czy może przez zarządców szpitali? Czym to jest spowodowane brakiem pieniędzy, czy ich chciwością? A gdzie jest miejsce na ich przysięgę lekarską? Co myślicie o ogromnym wzroście cen leków - czy to było wymagane? Jak Waszym zdaniem wygląda sprawa karetek, które nie dojeżdżają na miejsce wypadków?

Zapraszam do dyskusji :)

>> Lepiej być wrogiem, ale uczciwym niż przyjacielem fałszywym.


#2 Łysy

Łysy

    Początkujący

  • Użytkownik
  • 9 postów

Napisano 2008.09.02, 13:10

Wiesz co, ja nie mogę się tutaj zbyt dużo wypowiedzieć, bo poza p.r w biznesie studiuje tez medycyne....leki sa drogie, ale dla mnie to jest sposób na latanie dziur...tylko, ze trochę nietrafiony.

mnie osobiscie dziwi tylko jedna rzecz..w Cieszyńskim szpitalu pacjentów przyjmuje się po ok 2,3 godzinach (wiadomo, musza zostac przebadani), a w warszawie takie cos trwa od 50 do 70 godzin...

Co do karetek, to nie moge zlego zdania powiedziec..poniewaz majac wypadek samochodowy..karetka zjawila sie pierwsza..przed straza i polizja..i chwala im za to.

Jedyne co mnie denerwuje w szpitalach, to pielegniarki, ktore olewaja lezacych tam pacjentow..wczoraj odwiedzajac mame..pani lezaca w tym samym pokoju miala jakis problem i dzwonila na pilocie po pielegniarke....ta zjawila sie po 30 min...pytanie brzmi, co by bylo gdyby ta chora miala zawal ? zmarla by zanim pojawi sie pielegniarka z lekarzem...

#3 Killer

Killer

    Expert

  • Użytkownik
  • 1129 postów

Napisano 2008.09.02, 16:00

Przepraszam, może będę się czepiał... a temat chętnie podejmę, tylko... czego oczekujesz w odpowiedzi ? Bo pytania zadane są w taki sposób, że nie bardzo wiem od czego zacząć. Jakaś podpowiedź co byś chciała konkretnie wiedzieć ? Jak piszę, chętnie podejmę temat. :)

Beta testy AQQ:

PC: AQQ (zawsze najnowsza beta), Edge, Windows 10 x64 | Kompozycja: GG11, Wtyczki: dostarczane z AQQ


#4 Malusiolka

Malusiolka

    Zodiakalny byk!

  • Moderator
  • 549 postów

Napisano 2008.09.02, 17:00

W tym temacie chodzi mi w ogóle o szpitalach, karetkach i lekarzach. Co o tym myślicie? Mówi się, że ludzie umierają, bo karetka nie dojeżdża na czas, a jak ma dojechać jak jest karetek mało i w tym czasie ktoś inny potrzebuje pomocy?

>> Lepiej być wrogiem, ale uczciwym niż przyjacielem fałszywym.


#5 Killer

Killer

    Expert

  • Użytkownik
  • 1129 postów

Napisano 2008.09.02, 17:36

Moim zdaniem mniejsze znaczenie ma tutaj liczba karetek, czy nawet korki na ulicach spowalniające poruszanie się ambulansu. Najgorsze są chore i bezduszne procedury, do których muszą stosować się medycy, a nieraz nie mogą zdać (lub nie chcą) na własne sumienie. Przez relikty jeszcze z zeszłym epoki, wielu ludzi umiera bądź zostaje kalekami, bo ktoś nie zrobił czegoś zgodnie z sumieniem.

Beta testy AQQ:

PC: AQQ (zawsze najnowsza beta), Edge, Windows 10 x64 | Kompozycja: GG11, Wtyczki: dostarczane z AQQ


#6 Łysy

Łysy

    Początkujący

  • Użytkownik
  • 9 postów

Napisano 2008.09.02, 21:23

Bo każdy kto pracuje w służbie zdrowia powinien postepować zgodnie z zasada "zdrowie jest wazniejsze od papierow i regulaminu", ja ta mam wlasnie zamiar postepowac ;)

#7 Killer

Killer

    Expert

  • Użytkownik
  • 1129 postów

Napisano 2008.09.02, 21:47

Nie chcę, aby to miało wydźwięk, iż jestem zwolennikiem anarchii i chaosu w służbie zdrowia, bo każdy ma robić co chce. Nie, oczywiście że nie. Przepisy i dyrektywy muszą obowiązywać, lecz ich stosowanie powinno być uzależnione od zastanego wydarzenia. Gdy sytuacja tego wymaga, warto włączyć odruch czysto ludzki, zamiast biurokratycznej machiny, która już dawno zapomniała o pacjentach, a liczą się tylko słupki, wyliczenia, tabele...

Beta testy AQQ:

PC: AQQ (zawsze najnowsza beta), Edge, Windows 10 x64 | Kompozycja: GG11, Wtyczki: dostarczane z AQQ


#8 lsr

lsr

    Czarna legenda forum powraca...

  • Przyjaciel
  • 1246 postów

Napisano 2008.09.02, 21:53

Jasne, tylko w ten sposób można narazić się na nieprzyjemności, bo biurokraci z NFZ tylko słupki widzą. Zastanawiam się, czy zmniejszenie liczby karetek nie jest przypadkiem pewnym sposobem na zmniejszenie liczby pacjentów, za których leczenie trzeba płacić...

6198 zliczonych i pozostawionych postów na starym forum. Więc byle nabijacz nie zrobi na mnie wrażenia. :D


Zapraszam na odnowiony blog: lsr.waw.pl


#9 Killer

Killer

    Expert

  • Użytkownik
  • 1129 postów

Napisano 2008.09.02, 22:00

Nie muszą robić tego poprzez tak widoczny sposób. Można to załatwić mniej widocznie. Ceny leków - zaporowe dla większości Polskich emerytów i rencistów, a wiadomo jak mocne jest lobby w Polsce firm farmaceutycznych. Nawet jeśli nasi rodzimi producenci wytwarzają produkt podobny jakościowo, ba... czasami nawet sporo lepszy i tanśzy... to lekarze przepisują ten zachodni... po zachodnich+układy... cenach.

Beta testy AQQ:

PC: AQQ (zawsze najnowsza beta), Edge, Windows 10 x64 | Kompozycja: GG11, Wtyczki: dostarczane z AQQ


#10 Łysy

Łysy

    Początkujący

  • Użytkownik
  • 9 postów

Napisano 2008.09.02, 22:00

ja mam zamiar miec gdzies biurokracje...przysiega lekarska mowi, ze zdrowie pacjenta jest najwazniejsze. Karetki to blad.

#11 Stoow

Stoow

    Bywalec

  • Przyjaciel
  • 163 postów

Napisano 2008.09.02, 22:08

To może ustosunkujcie się do faktu, że w Czechach po wprowadzeniu opłaty 4 PLN od każdej wypisanej recepty, ilość wydanych spadła o 30%. I to nie u najbiedniejszych tylko tych, którzy brali recepty hurtowo, na kilka bądź kilkanaście pudełek leku, "na zapas". Tak samo z wyjazdami karetek, drobna opłata za wyjazd i już ludzie nie dzwonią po karetkę gdy mają katar.

Dołączona grafika


#12 Killer

Killer

    Expert

  • Użytkownik
  • 1129 postów

Napisano 2008.09.02, 22:19

Stoow, u nas chyba funkcjonował taki przepis przez krótki okres czasu ? I przyniosło to podobny efekt, tylko w nieco bardziej radykalnej formie. Ludzie nie dzwonili po karetki również wtedy gdy było trzeba, bo bali się, że zapłacą za nieuzasadnione wezwanie. Po głośnych protestach mediów i opinii publicznej przepis ten zniesiono. Jeśli coś pokręciłem, to proszę o poprawę, ale taki fakt śmiga mi gdzieś w pamięci.

Beta testy AQQ:

PC: AQQ (zawsze najnowsza beta), Edge, Windows 10 x64 | Kompozycja: GG11, Wtyczki: dostarczane z AQQ


#13 lsr

lsr

    Czarna legenda forum powraca...

  • Przyjaciel
  • 1246 postów

Napisano 2008.09.02, 23:51

Tak właśnie było. Więc jak nie kijem to pałką - zmniejszono liczbę karetek, więc dyspozytorzy nawet jeśli chcą (a wiemy, że nie zawsze chcą, ale pomińmy te patologiczne przypadki...), nie mogą często wysłać karetki tam, gdzie trzeba...
Czy uwierzycie, że jakiś czas temu cały Targówek w Warszawie obsługiwała jedna karetka (nie wiem, ile jest teraz)? A chorzy czekali godzinami, bo np. wysłano ją akurat z chorym do innego miasta. Nie wiem, ile osób straciło przez to życie, ale mam nadzieję, że temu, kto doprowadził do tego stanu, nie dadzą o tym po śmierci zapomnieć...
A teraz porównajmy to z Niemcami, gdzie do byle wypadku często równolegle wysyła się śmigłowiec i ambulans.

6198 zliczonych i pozostawionych postów na starym forum. Więc byle nabijacz nie zrobi na mnie wrażenia. :D


Zapraszam na odnowiony blog: lsr.waw.pl


#14 Stoow

Stoow

    Bywalec

  • Przyjaciel
  • 163 postów

Napisano 2008.09.03, 13:06

@Killer - to już zależy od ludzi i lekarzy. Ludzie nie powinni się bać wzywać karetki gdy jest to potrzebne a lekarze powinni orzekać nieuzasadnione zgłoszenie gdy jakiś baran wzywa karetkę do przeziębienia.

Dołączona grafika


#15 Ania

Ania

    MySzka

  • Przyjaciel
  • 306 postów

Napisano 2009.01.02, 16:53

Tylko czasami karetka przyjeżdża za późno :(

A co do tych 'baranów' (:D) to według mnie powinni ponosić jakieś konsekwencje za takie "zabawy", ponieważ bez wyraźnych potrzeb zajmują czas, kiedy gdzieś ktoś może naprawde potrzebować pomocy.

Bo każdy kto pracuje w służbie zdrowia powinien postepować zgodnie z zasada "zdrowie jest wazniejsze od papierow i regulaminu"

Szkoda, że tylko "powinien". Ale cóż - takie polskie prawo :/
Dołączona grafika Wbrew pozorom optymistka... ^^
Niepoprawna marzycielka... ^^

#16 Malusiolka

Malusiolka

    Zodiakalny byk!

  • Moderator
  • 549 postów

Napisano 2009.01.20, 19:03

/.../ A co do tych 'baranów' (:D) to według mnie powinni ponosić jakieś konsekwencje za takie "zabawy", ponieważ bez wyraźnych potrzeb zajmują czas, kiedy gdzieś ktoś może naprawde potrzebować pomocy. /.../

A jak ma ktoś ponieść jakiekolwiek konsekwencje skoro oni nie wiedzą kto do nich dzwoni i jaja sobie robi? Pomyśl logicznie. 98% szans mają te "barany" na ucieczkę, zanim ktokolwiek domyśli się, że ktoś sobie żarty stroi.

>> Lepiej być wrogiem, ale uczciwym niż przyjacielem fałszywym.


#17 lsr

lsr

    Czarna legenda forum powraca...

  • Przyjaciel
  • 1246 postów

Napisano 2009.01.20, 19:31

@ Malusiołka
Mowa tu o baranach, których miał na myśli Stoow, czyli tych, którzy karetkę do przeziębienia wzywają. Tych można bardzo łatwo zidentyfikować.
Dużą część żartownisiów również.

6198 zliczonych i pozostawionych postów na starym forum. Więc byle nabijacz nie zrobi na mnie wrażenia. :D


Zapraszam na odnowiony blog: lsr.waw.pl


#18 Malusiolka

Malusiolka

    Zodiakalny byk!

  • Moderator
  • 549 postów

Napisano 2009.01.20, 19:37

@ Malusiołka
Mowa tu o baranach, których miał na myśli Stoow, czyli tych, którzy karetkę do przeziębienia wzywają. /.../

Mój błąd.

Jak dla mnie to ludzie już sami nie wiedzą czego chcą. Niektórzy mają kaszel, ból głowy to od razu myślą, że umierają. Zobaczą kiedyś, za te wzywanie niepotrzebnie karetki kiedyś jak jej naprawdę będą potrzebować nie przyjedzie do nich. To już wtedy będzie ich problem, nie lekarzy.

>> Lepiej być wrogiem, ale uczciwym niż przyjacielem fałszywym.


#19 Stoow

Stoow

    Bywalec

  • Przyjaciel
  • 163 postów

Napisano 2009.01.20, 21:04

Tak na marginesie - z oświadczenia rzecznika prasowego Policji wynika, że wykrywalność dowcipnisiów dzwoniących do szpitali, szkół czy sądów z informacją o bombie sięga około 80%.

Ostatnio czytałem o kolesiu, który przez 8 godzin bez przerwy wykręcał 997 i 999 udając potrzebującego.

Dołączona grafika


#20 von_scheisse

von_scheisse

    Bywalec

  • Użytkownik
  • 177 postów
  • MiejscowośćPolice

Napisano 2009.07.16, 16:39

Co do samej służby zdrowia, to mam z nią sporo do czynienia - i szczególnie jak musiałem w Szczecinie na Pomorzanach czekać na pobycie jednodniowym (bo inaczej oczywiście trzeba by zapłacić) na USG 7 godzin (najpierw musiano "obsłużyć wszystkich z oddziału") to mnie wtedy krew zalewała. Właśnie w takich momentach jestem za prywatyzacją służby zdrowia. Niedawno musiałem zrobić badania lekarskie na przedłużenie prawa jazdy - poszedłem prywatnie i wszystko załatwione w jednym dniu i bezstresowo.




Co do karetek to pomijając już problemy kadrowe itp wielkim błędem jest to, że budując nową drogę (poza miastem czy też w mieście) nie buduje się dodatkowego pasa dla pojazdów uprzywilejowanych (bo przecież teraz nawet nowe obwodnice buduje się jako drogę nie dwujezdniową a jednojezdniową z utwardzonym poboczem)i dochodzi do sytuacji, że taka karetka musi się przebijać przez pół zakorkowanego miasta, a niektórzy kierowcy mają wybitny talent w przepuszczaniu tych pojazdów i zatrzymują się w naprawdę kretyńskich miejscach (zamiast przyspieszyć i wjechać w jakieś bardziej odpowiednie do tego miejsce) by niby pogotowie przepuścić, a w rzeczywistości je tylko blokują...



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych