Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wpływ Internetu na człowieka


58 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy komputer i Internet mają wpływ na charakter człowieka ? (43 użytkowników oddało głos)

Czy Internet i komputer izolują człowieka od świata realnego ?

  1. Zdecydowanie TAK, ma to znaczny wpływ na jego zachowanie (31 głosów [72.09%])

    Procent z głosów: 72.09%

  2. Zdecydowanie NIE, nie wpływa to na jego sposób bycia (3 głosów [6.98%])

    Procent z głosów: 6.98%

  3. Nie wiem, nie mam wyrobionego zdania na ten temat (3 głosów [6.98%])

    Procent z głosów: 6.98%

  4. Mam inne zdanie [wyraź je w temacie] (6 głosów [13.95%])

    Procent z głosów: 13.95%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 Killer

Killer

    Expert

  • Użytkownik
  • 1129 postów

Napisano 2008.08.31, 09:21

Temat jak sobie przypominam, obecny na starym forum. A więc zaczynamy od nowa. Każdy ma szansę się wypowiedzieć, kto nie zrobił tego przed tem a kto zrobił... to ma szansę jeszcze raz. ;)

Jak wiadomo, obecnie bardzo duża część czasu, dużej części społeczeństwa spędzana jest w Internecie. Życie przenosi się do cyberświata. Można już w nim robić zakupy, rozmawiać audio-wideo ze znajomymi, grać w gry, oglądać filmy, słuchać muzyki, etc. Internet stał się swoistym multimedialnym medium, ale nie pozostaje to bez znaczenia w kontekście naszego codziennego zachowania i naszego charakteru. Poprzez przerzucanie swojego czasu w nadmiernych ilościach w świat Internetu, izolujemy się od życia codziennego, od ludzi nas otaczających, tracimy kontakt z realnym światem i wydarzeniami, które go napędzają.

Czy tak jest naprawdę ? Ja ze swojej perspektywy mogę to potwierdzić, że poprzez komputer i sieć WWW, izoluje się od świata realnego, w którym nie koniecznie wszystko chcę brać tak, jak leci. W cyberświecie to ja decyduję o tym, co robię i co chcę... a czego nie.

Zapraszam do dyskusji.

Beta testy AQQ:

PC: AQQ (zawsze najnowsza beta), Edge, Windows 10 x64 | Kompozycja: GG11, Wtyczki: dostarczane z AQQ


#2 Łysy

Łysy

    Początkujący

  • Użytkownik
  • 9 postów

Napisano 2008.08.31, 09:59

To jest właśnie coś, co wg mnie każdy musi zrozumieć...internet ma być dla nas rozrywką, a nie nałogiem. Dla mnie życie jest za krótkie, bym spędzał przed internetem ok 70% z całego dnia...przez internet można zrobić wiele, to fakt, jednak nie popadajmy w skrajność..nie samym internetem człowiek żyje! :unsure:

#3 Beherit

Beherit

    In Sorte Diaboli

  • Wtyczkopisarz
  • 5031 postów

Napisano 2008.08.31, 10:03

Internet jak najbardziej ma wpływ na top czy człowiek staje się odizolowany od realnego świata ;) Jednak to zależy od nas samych. Jeżeli dla nas lepszą rozrywką jest gra, rozmowa przez internet niż wyjście ze znajomymi to wtedy właśnie jest źle :) A znam parę osób, które się tak uzależniły i rozrywkę znajdują tylko w świecie wirtualnym http://forum.aqq.eu/...tyle_emoticons/default/dry.gif To jest choroba XXI wieku :)

#4 Malusiolka

Malusiolka

    Zodiakalny byk!

  • Moderator
  • 549 postów

Napisano 2008.08.31, 10:10

Używanie internetu do jakiegoś stopnia jest ok, ale ludzie przebywający na nim prawie całymi dniami uzależniają się od niego i nic ich już wokół życia realnego nie interesuje. Coraz częściej pragną siedzieć przy komputerze i nie chce im się nawet iść do sklepu (20m - przejść przez ulice) - to przykład mojego znajomego. On potrafi również idąc ze mną na imprezę sprawdzać internet przez przeglądarkę w telefonie, albo swoją maniakalną grę Online (Blood Wars).

>> Lepiej być wrogiem, ale uczciwym niż przyjacielem fałszywym.


#5 GuardianCoyote

GuardianCoyote

    Bywalec

  • Użytkownik
  • 193 postów

Napisano 2008.08.31, 10:11

Wiele osób twierdzi, że nie ma... Tez tak sądziłem, jednak po dłuższym zastanowieniu ma- tak samo jak prasa, radio, telewizja, telefonia komórkowa, komunikacja miejska. Obecnie przy załatwianiu wielu spraw padają hasła; komputer/internet.
Internet stał się praktycznie rzeczą niezbędną. Owszem starsze pokolenia jakoś sobie radzą bez niego- ale z czasem też to się zmieni. Internet daje nam większy i łatwiejszy kontakt ze światem. Dla nieśmiałych jest bramą aby do kogoś beż większego strachu zagadać. Kwestia uzależnień- jak ktoś przestaje widzieć granicę między światem realnym a wirtualnym, to faktycznie odbija się to na jego zdrowiu psychicznym, fizycznym, hormonalnym i emocjonalnym xP Tak samo na rodzinie. Taki człowiek zazwyczaj potrzebuje jedzenia i toalety (jeśli potrzebuje jedzenia i toalety)- można nakryć folią żeby się nie zakurzył ;) Internet potrafi wciągnąć- dlatego ostrożnie ^^
Pozdro ^^

" Tylko ktoś kogo wdeptano w błoto i w śnieg, pozbawiono chleba, i kto własnymi pięściami wywalczył sobie prawo do życia, zdolny jest pokazać pewnego dnia, że jest NAJLEPSZY"

-W.Suworow


#6 matc

matc

    Libra

  • Przyjaciel
  • 166 postów
  • MiejscowośćBerlin

Napisano 2008.08.31, 10:55

Pewien wpływ ma, ale sądzę, że tylko dla osób bardzo sporo przesiadujących przed komputerem (wykluczam osoby pracujące przy nim - mus to mus). Nie można się tylko opierać na jednym - uzależnia, zmienia i tyle. Są przecież osoby, które nie przesiadują za wiele przed samym komputerem a co za tym idzie - internetem. Raz na jakiś czas przeglądną kilka stron, zrobią coś do pracy czy szkoły. Na takie osoby raczej internet nie ma większego wpływu. Innym niestety miesza w łowach, a takimi przykładami mogą być słynne, tzw. Trolle internetowe.

Ja osobiście przez kilka lat, dość dobrze poznałem internet by wyciagnąć jeden wniosek: Internet jest jak jedna wielka kupka, wszędzie to samo, tylko w innym opakowaniu.
Jesteśmy jak książki...
Większość ludzi widzi tylko naszą okładkę, mniejszość czyta wstęp, wielu wierzy tylko krytykom, nieliczni poznają naszą treść.

#7 lew

lew

    "drapieżny" lew

  • Przyjaciel
  • 577 postów

Napisano 2008.08.31, 10:59

Internet z pewnością ma jakiś wpływ na człowieka i tu zależy od danej osoby, czy potraktuje to jako rozrywkę i żyć bez niego umieć będzie, czy jako rzeczy, bez której żyć się nie da. Wiadome, że masa stron, ciekawe artykuły, wiadomości itp. itd. przyciągają i dlatego każdy powinien sam panować nad sobą i wyznaczać sobie pewne granice. Co nie zmienia faktu, że obecnie internet stał się nałogiem XXI wieku.
Beta testy AQQ:
System - Windows XP + SP3
IE - 8.0
Wtyczki - standardowe
Kompozycja - Black Aero

#8 pol102

pol102

    Adept

  • Użytkownik
  • 272 postów

Napisano 2008.08.31, 12:24

Internet ma wpływ na człowieka, widzę to sam po sobie. Korzystanie z internetu jest dla mnie tak oczywiste jak picie herbaty na co dzień. Poniekąd uzależniłem się od wygodnych przelewów z poziomu krzesła w pokoju, miliona stacji radiowych i softu za free. lew ma słuszność pisząc

obecnie internet stał się nałogiem XXI wieku.


Dj Pol - Klub Studencki SPIN Bydgoszcz
Radio UTP.fm


#9 SzczuplyNH

SzczuplyNH

    Weteran

  • Dekorator
  • 459 postów

Napisano 2008.08.31, 16:28

Internet jest dobrem i darem cywilizacji, ale trzeba go rozsądnie wykorzystać. Nie może zastępować książek, drugiej osoby. Całodziennie siedzenie na komunikatorze i rozmowa z ludźmi może, a raczej na pewno doprowadzi do unikania kontaktów interpersonalnych, aż wreszcie zanikną całkowicie. Może to wizja przesadzona, ale trafnie obrazuje zagrożenie niosące z korzystania surfowania po internecie. Oczywiście sam internet nie stanowi zagrożenia, jedynie to co nam oferują strony np. gry on-line, które uzależniają i prowadzą do zjednolicenia wizji gry z realnym życiem. Według mnie gry typu Second Life czy Lively ( projekt Google) są głupie i służą jedynie do dowartościowania siebie.
Internet może pomagać w życiu codziennie, lecz je doszczętnie zniszczyć.

#10 Ania

Ania

    MySzka

  • Przyjaciel
  • 306 postów

Napisano 2008.08.31, 20:12

A ja uważam, ze to w dużej mierze zależy od osobowości danego człowieka. Od tego do czego wykorzystuje ten 'wynalazek', który jak kazdy z poprzednich pomaga, ale i szkodzi... I to prawda, szkodzi i to bardzo... Nie dość, że zabiera czas, izoluje od rzeczywistości, która nie jest tak piękna, jaka może wydawać się podczas skakania ze strony na stronę w necie. Po drugie przez takie siedzenie zaniedbujemy siebie, swoje obowiązki a często nawet i najbliższych. Dołączając do tego choroby oczu, skrzywienia kręgosłupa itd (choć to zależy od warunków i sprzętu) można uzyskać jak najgorszą opinię o Internecie... Ale jak każdy z wynalazków świata ma on jednak więcej zalet niż wad, a jedną i największą z nich i bijącą wszystkie 'wady' na łopatki, jest wszechstronny dostęp do informacji z całego świata, pomoc w szkołach, zakładach, biurach...
Trzeba jednak wiedzieć, do czego "to" służy i mądrze z niego korzystać, do takich celów do jakich służy...
Dołączona grafika Wbrew pozorom optymistka... ^^
Niepoprawna marzycielka... ^^

#11 Padre

Padre

    Rozgrzewam się

  • Użytkownik
  • 86 postów

Napisano 2008.09.01, 01:27

Kiedyś sądziłem, że ludzie plotą bzdury o uzależnieniu od internetu, ale przekonałem się, że jest w tym wiele prawdy. Sam, w założeniach kupiłem komputer dla moich dorastających pociech, ale jak przestawał pracować, to sam do niego zasiadałem, leczyłem i naprawiałem. Powoli mnie to nieźle wciągnęło, ale - sądzę, że w moim przypadku - nie stało się to nałogiem. Korzystam z wygody jaką daje bank online, coraz częściej robię zakupy przez internet, mam możliwość praktycznie bezpośredniego kontaktu ze znajomymi przebywającymi za granicą, a że jest skarbnicą wiedzy, to nie trzeba powtarzać. Nigdy nie wciągnęły mnie żadne gry komputerowe i to chyba powoduje, że z internetu korzystam wtedy kiedy mam taką potrzebę lub czas. Mam, natomiast kilku znajomych, którzy siedzą przy kompie w pracy, w domu i gdzie tylko mają możliwość, Pasjonują się grami ew. bajerują na chatach. Wydaje mi się, że to ich wciąga, bo nie potrafią zapełnić swojego wolnego czasu niczym innym. Ale to już raczej ich problem.

#12 Gość_ooi_*

Gość_ooi_*
  • Gość

Napisano 2008.09.01, 01:36

Niestety ma ogromny wpływ.
Sam spędzam około 50% wolnego czasu w Necie.

#13 Killer

Killer

    Expert

  • Użytkownik
  • 1129 postów

Napisano 2008.09.01, 05:24

Co do uzależnienia. Najgłośniej o nim mówią Ci, którzy właśnie są od Internetu uzależnieni. To tak jak z alkoholikiem, nigdy się nie przyzna że nim jest. Tak samo twierdzi, że w każdej chwili może przestać pić. Złudne wrażenie.

Ja przyznaję się i zdaję sobie z tego sprawę, że jestem uzależniony. Spędzam stanowczo za dużo czasu w sieci, ale mam nadzieję, że teraz gdy zaczyna się już szkoła (i matura przede mną), jakoś podświadomie to wszystko ograniczę. :)

Beta testy AQQ:

PC: AQQ (zawsze najnowsza beta), Edge, Windows 10 x64 | Kompozycja: GG11, Wtyczki: dostarczane z AQQ


#14 Bartek93

Bartek93

    Adept

  • Użytkownik
  • 289 postów

Napisano 2008.09.01, 11:02

Internet to dobro dla kogoś kto umie się kontrolować. Ja większość swojego wolnego czasu tracę na internet, jednak strony jakie odwiedzam to standart. Skarbnica wiedzy i dobroci, ale są dwie strony, niestety. Niektórzy nie potrafią ich zozrównić i to prowadzi do tego o czym słyszymy.

#15 she

she

    Początkujący

  • Użytkownik
  • 27 postów

Napisano 2008.09.03, 21:02

Zaznaczyłam w ankiecie, ze mam inne zdanie.
Moje stanowisko jest takie, ze zalezy od człowieka. Są skrajne przypadki, kiedy ludzie nie potrafią korzystać z Internetu. Napewno sieć wpływa na nasze życie, ale wątpię, zeby w normalnych sytuacjach była to izolacja od reala. Są patologie, gdzie dzieci zabijają matkę krzesłem, bo Tibię wyłączyła, są też ludzie, którzy o istnieniu sieci nie chcą nawet słyszeć.
Moim zdaniem, czemu nie ułatwiać sobie zycia? ;)

#16 lsr

lsr

    Czarna legenda forum powraca...

  • Przyjaciel
  • 1246 postów

Napisano 2008.09.03, 22:59

Jak nie mam neta, to nie cierpię na zespół odstawienny czy jak się to tam nazywa. Ale kiedy mam do niego dostęp, to nie żałuję sobie. A co tam... :D

6198 zliczonych i pozostawionych postów na starym forum. Więc byle nabijacz nie zrobi na mnie wrażenia. :D


Zapraszam na odnowiony blog: lsr.waw.pl


#17 Randall_Memphis

Randall_Memphis

    Weteran

  • Użytkownik
  • 509 postów

Napisano 2008.09.03, 23:09

^^nic dodac, nic ujac. moze tylko to, ze jak nie mam neta to zyje jak czlowiek, jem jak czlowiek, spie jak czlowiek, i generlanie humor mi sie poprawia ;)
tyle ze to nie chodzi nawet o neta, ile o sprzet jakikolwiek elektroniczny. urlop - komorka w szafce, komp w szafce. ja w lesie.



i w tmy momencie olsnienie: eaaaaaaa, to dlatego byles wtedy w lesie :D

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Chciałbym w nowej edycji #AQQ Oscarów oddać głos na ^Eskej'a jako najlepszego kompozytora, oraz ^Beherit'a za wtyczke do #Blip'a


#18 lsr

lsr

    Czarna legenda forum powraca...

  • Przyjaciel
  • 1246 postów

Napisano 2008.09.03, 23:37

Tak się nie da. Neta muszę mieć, nawet w lesie. Tu nie chodzi nawet o jakieś uzależnienie, tylko po prostu taka jest konieczność.

6198 zliczonych i pozostawionych postów na starym forum. Więc byle nabijacz nie zrobi na mnie wrażenia. :D


Zapraszam na odnowiony blog: lsr.waw.pl


#19 Randall_Memphis

Randall_Memphis

    Weteran

  • Użytkownik
  • 509 postów

Napisano 2008.09.04, 00:04

aha, mysl tak dalej, ja teoretycznie musze byc dostepny 24/h - nawet w czasie urlopu. ale i tak komorka jest w szafce :D
kiedys sie pewnie na tym przejade, ale co tam :P
wiec tym bardziej nie wierze ze Ty musisz miec neta non stop ;)

Dołączona grafika

Dołączona grafika


Chciałbym w nowej edycji #AQQ Oscarów oddać głos na ^Eskej'a jako najlepszego kompozytora, oraz ^Beherit'a za wtyczke do #Blip'a


#20 Gość_ooi_*

Gość_ooi_*
  • Gość

Napisano 2008.09.04, 00:06

Jak nie mam neta, to nie cierpię na zespół odstawienny czy jak się to tam nazywa.

Tak właśnie dokładnie.



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych